piątek, 28 lutego 2014

Nivea - balsam

Marka: Nivea

Typ produktu: balsam do ciała

Skład: Aqua, Glycerin, Isopropyl Palmitate, Alcohol Denat., Glyceryl Glucoside, Glyceryl Stearate SE, C12-15 Alkyl Benzoate, Cetearyl Alcohol, Maris Sal, Sodium Carbomer, Sodium Cetearyl Sulfate, Dimethicone, Methylisothiazolinone, Phenoxyethanol, Linalool, Benzyl Alcohol, Limonene, Citronellol, Parfum.

Opinia: Podobno większość kobiet ma w domu przynajmniej jeden produkt marki Nivea. Mi trafił się balsam. Miał być ekspresowy, więc ucieszyłam się - wydawało mi się, ze będzie się wchłaniał idealnie szybko, lekka konsystencja, przyjemny zapach i te sprawy. Pachnie przyjemnie, ale jest mega gęsty i ciężki, długo się wchłania, a potem długo pozostawia na skórze tłusty filtr. Na pewno nie do stosowania rano, ale wieczorem tez miałam problem, żeby nie przykleić się do kołdry. Błyskawicznie natłuszczał, ale nie nawilżał - mam wrażenie, ze wszystko zostawało na skórze i nie wchłaniało się. Zawiodłam się, niestety producent nie spełnił swojej obietnicy. Więcej nie kupię.

Ocena: 1

czwartek, 27 lutego 2014

Biedronka - mydło naturalne

Marka: Biedronka
Typ produktu: mydło

Skład: sodium tallowate, sodium cocoate, aqua, glycerin, sodium chloride, tetrasodium edta, tetrasodium etidronate

Opinia: Wielkie, naturalne mydło za parę groszy w Biedronce. Bez chemicznych dodatków zapachowych i barwników, dobre dla alergików i przewrażliwionych na punkcie zapachów. Dobre do ciała i rąk. Największy minus to fakt, ze jest ogromne - ja musiałam pokroić, bo nie dawałam rad
y utrzymać w ręku. Nie wysusza, nie podrażnia. Mam poważne podejrzenia, ze nie jest wegańskie.

Ocena: 4

środa, 26 lutego 2014

Green Pharmacy - eliksir do włosów

Marka: Elfa, Green pharmacy

Typ produktu: spray do włosów

Skład: Aqua, Lupinus Angustifolius (Lupine) Extract, Equisetum Arvense (Horsetail) Extract, Aesculus Hippocastanum (Horse Chestnut) Seed Extract, Arctium Lappa (Burdock) Extract, Hydrolized Soy Protein, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Disodium EDTA, Parfum, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Limonene, Linalool.

Opinia: Mgiełka Green Pharmacy pachnie bardzo przyjemnie, nie obciąża i nie przetłuszcza włosów. Nie wydaje mi się, żeby wpływała w jakikolwiek sposób na wypadanie włosów, ale na pewno w moim przypadku odświeża włosy. Skład całkiem niezły, daje poczucie, ze mamy do czynienia z kosmetykiem naturalnym. Bez problemu można stosować na całe włosy i na skórę głowy, nie podrażnia, podobno łagodzi problemy związane z przesuszeniem skóry na głowie. Fajnie, ze jest ogólnodostępny, można go kupić we wszystkich Rossmannach, Naturach itp.

Ocena: 5

wtorek, 25 lutego 2014

Biała herbata - Marks and Spencer


Marka: Marks&Spencer


Typ produktu: herbata

Skład: biała herbata (fairtrade), hibiskus (fairtrade), granulat malinowy 

Opinia: Juz chyba mówiłam, ze w Marksie to ja wszystko kupuję. Ciuchy, buty, kosmetyki, jedzenie. Uwielbiam ten sklep. Jak zobaczyłam na półce białą herbatę o smaku malinowym, to wiedziałam, ze musi być moja. Mocny aromat, pyszna, delikatna (nie to co czarne herbaty brrr). Oczywiście przyjemne z pożytecznym, kolejne punkciki wpadły na moje konto (mam kartę w Marks and Spencer).
Co dodatkowo do mnie przemawia to znaczek Fairtrade - lubię gdy nikt nie jest wykorzystywany, bym mogła dostać swój produkt, tyczy się to jedzenia, ubrań, kosmetyków itp. Nie toleruję żadnej formy niewolnictwa.

Ocena: 5

poniedziałek, 24 lutego 2014

Farmona - mgiełka do włosów

Marka: Farmona

Seria: Jantar

Typ produktu: mgiełka do włosów

Skład: Aqua, Alcohol Denat., Cetrimonium Chloride, Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Lauryldimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Starch, Camelia Sinensis, Amber Extract, Polyquaternium-20, Laureth-10, PEG-25 PABA, Panthenol, Parfum, Citric Acid, Limonene, Linalool, Hexyl Cinnamal

Opinia: Jakoś tak lubię tą Farmonę. Wiem, to nie do końca najlepszy z możliwych typ kosmetyków (nie wszystkie produkty są dla mnie wystarczająco eko i naturalne), ale one
wszystkie tak zniewalająco przyjemnie pachną i są wyjątkowo tanie. Mgiełka do włosów to gratka dla włosomaniaczek oraz idealny produkt dla tych, które o włosy chcą zadbać, a niekoniecznie chce im się stosować wcierki, pić drożdże, wmasowywać olej czy jeść kozieradkę (bo się po niej śmierdzi, jest jak czosnek i zapach wydziela się przez skórę). Ten produkt jest dla tych, które nie mają czasu na smarowanie włosów odzywkami i maskami, tylko psik psik i gotowe. Mgiełka delikatnie nawilża, ale nie przetłuszcza włosów, można stosować na całą długość, bez obaw, ze ktoś pomyśli, ze na włosach sobie ktoś podsmażał kiełbasę. Po mgiełce włosy się naturalnie błyszczą (to nie jest taki look, jak po sprayach nabłyszczających), łatwo się tez rozczesują. Produkt wydajny, starcza na długo, a przy tym również higieniczny, bo powietrze się nie dostaje do środka. Ja swoją mgiełkę do włosów kupiłam w małym osiedlowym sklepie, ale na pewno widziałam go w sieciówkach, typu Hebe, Drogerie Natura itp. Chociaż w Rossmannie chyba nie.

Ocena: 5

piątek, 21 lutego 2014

Lidl - masło orzechowe

Marka: MCENNEDY (Lidl)

Typ produktu: Masło orzechowe

Skład: orzeszki ziemne prażone, brązowy cukier trzcinowy, olej palmowy, sól morska

Opinia: Kiedyś nie lubiłam masła. Bo to takie i słodkie i słone. Wtedy było to dla mnie bez sensu. Dziś poszłam po rozum do głowy. Masełko uwielbiam, a zwłaszcza w wersji crunchy. Moje ulubione masła pochodzą z Lidla i Marks&Spencer. Idealne na kanapki, do wymyślnych deserów, zup, spaghetti, a także wyjadania łyżką ze słoika. Mniam! Skład nie jest najgorszy, cena całkiem ok. Nigdy mi się nie znudzi. Szkoda tylko, ze dostępne wyłącznie podczas tygodnia amerykańskiego - mogliby wprowadzić częściej do oferty!

Ocena: 5

wtorek, 18 lutego 2014

RADIX-BIS - ryz preparowany

Marka: Radix-bis

Typ produktu: ryż preparowany

Skład: ryż brązowy preparowany

Opinia: W naszej diecie jest za dużo glutenu. Pomijając osoby zmagające się z celiakią, które tego typu produkty powinny całkowicie wyeliminować ze swojej diety, wydaje mi się, ze dobrze by było, gdyby każdy z nas zastanowił się, czy w swoim jadłospisie naprawdę potrzebuje aż tyle glutenu. Oprócz kasz, makaronów i chleba, pamiętajcie, ze gluten jest obecny także w wędlinach, jogurtach, słodyczach (rzecz jasna nie wszystkich), więc te nasze biedne jelita nie mają kiedy odpocząć od tego związku. Wszystko w nadmiarze szkodzi, dlatego czasem warto zrobić sobie dzień przerwy - tak dla zdrowia. Brązowe jest zawsze opcją zdrowszą niż białe, dlatego ryż preparowany warto dodawać zamiast płatków do mleka, robić z niego słodkie szyszki lub podgryzać podczas ataków małego głodu. Kupiłam go w Intermarche, ale myślę, ze będzie tez we wszystkich sklepach ze zdrową żywnością, Organicu czy innych lepiej zaopatrzonych sklepach.

Ocena: 5

poniedziałek, 17 lutego 2014

Culineo - zupa instant

Marka: Culineo (Biedronka)
Seria: smaczna porcja

Typ produktu: zupa instant

Skład: makaron instant (mąka pszenna, olej palmowy, skrobia modyfikowana ziemniaczana, sól, substancje spulchniające: E500, E501), mieszanka smakowa: sól, pomidory suszone, cukier, skrobia ziemniaczana, wzmacniacze smaku: E621, E635; warzywa suszone: cebula, natka pietruszki, sok z buraka czerwonego w proszku, barwniki: E150c, E160c, aromaty (zawierają soję i seler), ekstrakt drożdżowy suszony, regulator kwasowości: kwas cytrynowy; olej palmowy, chili

Opinia: Wszyscy powtarzają, ze zupki chińskie to śmieci, nikt tego nie je, to jest obrzydliwe i fu, ale nie oszukujmy się, wszyscy je jemy od czasu do czasu :)
Wiadomo, nie jest to szczyt kulinarnej rozpusty, to raczej smutny substytut pysznej azjatyckiej kuchni, ale szybko się robi i jest tanie. Zupkę biedronkową złapałam przy okazji jakiejś promocji, przy czym trochę zwątpiłam po drodze, bo np. grzybowa nie jest już wegańska. W smaku "zupka" jest obrzydliwa, smakuje jak rozwodniony sok pomidorowy z kostką rosołową, ale same kluseczki - poezja, uwielbiam je i to one są powodem, dla którego w ogóle kupuję tego typu produkty. Z wegańskich opcji w Biedrze tylko pomidorowa i barszczyk, pozostałe niet (są jeszcze chyba Amino barszczyki). 
Nie będę kłamać, ze nie kupię nigdy więcej, bo na pewno kupię i to nie raz ;)

Ocena: 3

niedziela, 16 lutego 2014

Goodbye damage - szampon Garnier

Marka: Garnier

Seria: Goodbye damage

Typ produktu: szampon

Skład: Aqua/Water, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauryl Sulfate, Glycol Distearate, Sodium Chloride, Amodimethicone, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Niacinamide, Saccharum Officinarum Extract/Sugar Cane Extract, Sodium Benzoate, Hydrolyzed Vegetable Protein PG-Propyl Silanetriol, Sodium Hydroxide, PPG-5-Ceteth-20, Trideceth-6, Salicylic Acid, Limonene, Cammelia Sinensis Leaf Extract, Linalool, Benzyl Salicylate, Benzyl Alcohol, Pyrus Malus Extract/Apple Fruit Extract, Carbomer, Pyridoxine HCl, Citric Acid, Cetrimonium Chloride, Butylphenyl Methylpropional, Citrus Medica Limonum Peel Extract/Lemon Peel Extract, Hexyl Cinnamal, Phyllanthus Emblica Fruit Extract, Parfum/Fragrance (Fil C158168/2)

Opinia: Staram się wybierać dla siebie to, co najlepsze. Nie zadowalam się byle czym, nie lubię kiepskich rzeczy i szukam tego, co mi nie zaszkodzi. W kwestii kosmetyków staram się dobierać to, co najbardziej naturalne, nieszkodliwe i nietestowane na zwierzętach. Co więc na mojej półce robił Garnier? Dostałam go i tylko dlatego postanowiłam wykorzystać c
hociaż parę razy zanim oddam komuś innemu. Pomijając smutny fakt, ze to L'Oreal, który dla mnie może jeszcze 150 razy powtarzać, ze nie testuje na zwierzętach, to ja jakoś zaufania nadal do tej marki nie mam. Z założenia wybieram inne. Unikam wszelkich SLS, SLE, parabenów i olejów mineralnych, bo uważam je za zbędne - chociaż nie zawsze są trujące i szkodliwe, to nie potrzebujemy ich, możemy się bez nich całkowicie obyć. Szampon pachnie przyjemnie, sprawia ze faktycznie włosy są obciążone, miękkie i nie czuć rozdwojonych końcówek (ach, te silikony), ale tez dzięki niemu wyglądają jak posmarowane masłem. Nie polecam.

Ocena: 1

sobota, 15 lutego 2014

Alpro - mleko orzechowe

Marka: Alpro

Typ produktu: napój cruelty free

Skład: woda, cukier, orzechy laskowe, fosforan triwapniowy, sól morska, stabilizatory (mączka chleba świętojańskiego, guma gellan), emulgator (lecytyna sojowa), witaminy (ryboflawina, b12, e, d2)

Opinia: Jeśli ktoś myślał, ze skończyły mi się kosmetyki i żarcie do omówienia, to uprzejmie spieszę z informacją, ze nadal mam tego sporo i dokupuję więcej, po prostu skończył mi się na jakiś okres wolny czas :) Wracam już do siebie.
Pomijając kwestię weganizmu, do którego przecież nikogo nie zmuszam, bo każdy z nas ma swój rozum i wie, co dla niego najlepsze, to wydaje mi się ze niewiele w naszym świecie jest takich bzdur, jak wmawianie nam ze musimy pic mleko. Nie, nie musimy. Mleko KROWIE jest stworzone dla małych KRÓW, czyli cielaków. Dla nas ludzi odpowiednim mlekiem jest to, którym karmiła nas matka podczas pierwszych miesięcy życia. Dorosłe organizmy nie potrzebują mleka (ba, jest nawet szkodliwe dla nich), nikt oprócz człowieka nie praktykuje podpijania mleka w dorosłym stadium. Nie wstawię tu filmiku z cierpiącymi na farmach krowami, nie pokaże płaczących krów ani zaropiałych krowich wymion, bo to każdy może sobie wyszukać, tylko po prostu zrobię to, co myślący człowiek zrobiłby na moim miejscu - pokaże mleko roślinne, które nie jest szkodliwe, nikt nie ucierpiał podczas produktu i o ile ktoś nie jest uczulony na orzechy, to na pewno nie zrujnuje mu to gospodarki hormonalnej. Mleko roślinne zostało pozyskane poprzez miksowanie i blendowanie orzechów z wodą (plus innymi dodatkami) - oczywiście, można je zrobić w domu, ale nie każdy ma na to czas i odpowiedni sprzęt. Mleko to na pewno nie jest białe - kolor to raczej cappuccino, smak ma mocno orzechowy, idealny! Dodatkowo fortyfikowany składnikami, których brakuje niemal całej naszej populacji - B12 i witamina D (D2 to wersja nieodzwierzęca). Jedyne co boli, to cena - mleka roślinne są znacznie droższe od tych krowich. Rozumiem orzechy kosztują, a w moim przypadku picie mleka roślinnego to wybór, a nie konieczność, ale zwróćcie uwagę, ze nie każdego uczulonego stać na takie produkty. Popyt napędza podaż, więc wierzę, ze kupując często mleko roślinne wpłynę na obniżenie jego ceny w sklepach.

Ocena:5

wtorek, 4 lutego 2014

Isana - żel do włosów


Marka: Isana


Typ produktu:
żel

Skład: ???

Opinia: Na fali szaleństwa zakupowego kupiłam produkt do stylizacji, którego normalnie bym nie kupiła, bo nawet nie używam tego typu kosmetyków. Jest to żel w sprayu do układania włosów i różni się od swojego brata z półki obok: KLIK. Niestety nie pachnie już tak samo (zapach nieprzyjemny), trochę skleja włosy. No fakt, mocny i wytrzymały, można go wyczesać, ale to już nie to.

Ocena: 3