Marka: Alpro
Typ produktu: napój cruelty free
Skład: woda, cukier, orzechy laskowe, fosforan triwapniowy, sól morska, stabilizatory (mączka chleba świętojańskiego, guma gellan), emulgator (lecytyna sojowa), witaminy (ryboflawina, b12, e, d2)
Opinia: Jeśli ktoś myślał, ze skończyły mi się kosmetyki i żarcie do omówienia, to uprzejmie spieszę z informacją, ze nadal mam tego sporo i dokupuję więcej, po prostu skończył mi się na jakiś okres wolny czas :) Wracam już do siebie.
Pomijając kwestię weganizmu, do którego przecież nikogo nie zmuszam, bo każdy z nas ma swój rozum i wie, co dla niego najlepsze, to wydaje mi się ze niewiele w naszym świecie jest takich bzdur, jak wmawianie nam ze musimy pic mleko. Nie, nie musimy. Mleko KROWIE jest stworzone dla małych KRÓW, czyli cielaków. Dla nas ludzi odpowiednim mlekiem jest to, którym karmiła nas matka podczas pierwszych miesięcy życia. Dorosłe organizmy nie potrzebują mleka (ba, jest nawet szkodliwe dla nich), nikt oprócz człowieka nie praktykuje podpijania mleka w dorosłym stadium. Nie wstawię tu filmiku z cierpiącymi na farmach krowami, nie pokaże płaczących krów ani zaropiałych krowich wymion, bo to każdy może sobie wyszukać, tylko po prostu zrobię to, co myślący człowiek zrobiłby na moim miejscu - pokaże mleko roślinne, które nie jest szkodliwe, nikt nie ucierpiał podczas produktu i o ile ktoś nie jest uczulony na orzechy, to na pewno nie zrujnuje mu to gospodarki hormonalnej. Mleko roślinne zostało pozyskane poprzez miksowanie i blendowanie orzechów z wodą (plus innymi dodatkami) - oczywiście, można je zrobić w domu, ale nie każdy ma na to czas i odpowiedni sprzęt. Mleko to na pewno nie jest białe - kolor to raczej cappuccino, smak ma mocno orzechowy, idealny! Dodatkowo fortyfikowany składnikami, których brakuje niemal całej naszej populacji - B12 i witamina D (D2 to wersja nieodzwierzęca). Jedyne co boli, to cena - mleka roślinne są znacznie droższe od tych krowich. Rozumiem orzechy kosztują, a w moim przypadku picie mleka roślinnego to wybór, a nie konieczność, ale zwróćcie uwagę, ze nie każdego uczulonego stać na takie produkty. Popyt napędza podaż, więc wierzę, ze kupując często mleko roślinne wpłynę na obniżenie jego ceny w sklepach.
Ocena:5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz